Rowerem lepiej bez promili, bo… się nie opłaca
Data publikacji 10.08.2023
Co grozi za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości? Mandat, i to zgodnie z taryfikatorem w wysokości 2500 złotych. A więc kwota niebagatelna, więc i lepiej unikać sytuacji kiedy wsiadamy w takim stanie na rower.
Nie uniknęła natomiast tej sytuacji pewna 47-latka z Elbląga. Wczoraj (9.08) policyjny patrol zatrzymał ją przy ul. Płk. Dąbka. Kobieta jechała charakterystycznym „zygzakiem”. Badanie alkotestem wykazało u niej 2,30 promila alkoholu w organizmie. W tym momencie zakończyła swoją jazdę. Policjanci ukarali ją mandatem w wysokości 2500 złotych.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu