Włamał się do ogrodowych altanek
Policjanci zatrzymali 29-letniego Łukasza D., który włamywał się do jednej z altanek na terenie ogrodów działkowych. Po zatrzymaniu mężczyzny funkcjonariusze sprawdzili pozostałe altanki i w nich też znaleźli ślady działalności włamywacza. 29-latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Była godzina 1.20 w nocy, gdy policyjny patrol został wysłany przez dyżurnego komendy na ul. Komeńskiego. Tam, na terenie ogrodów działkowych miał znajdować się obcy mężczyzna. Gdy policjanci przyjechali do działkowego kompleksu usłyszeli odgłosy stukania metalowym narzędziem dobiegające z jednej z altanek. Okazało się, że to 29-letni Łukasz D., który próbował dostać się do wnętrza niewielkiego budynku. Gdy zauważył zbliżających się policjantów schował się w znajdującej się za altanką… toalecie. Po chwili z założonymi na ręce kajdankami został odprowadzony do radiowozu. Funkcjonariusze znaleźli ślady włamań oraz plądrowania w jeszcze kilku innych, okolicznych altankach. Teraz 29-latek odpowie za włamania. Może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Tyle bowiem za ten czyn przewiduje dla sprawcy Kodeks Karny.