Aktualności

Dzielnicowi nieoznakowaną corsą zatrzymali audi

Data publikacji 15.12.2015

Policjanci dzielnicowi zatrzymali kierowcę audi a6. 35-letni mężczyzna, gdy zauważył policjantów zaczął uciekać. Przewaga była duża, bo kierował on 3 litrowym audi a6 a dzielnicowi jechali za nim niewielką corsą. Mimo to pościg zakończył się zatrzymaniem 35-latka. Funkcjonariusze poznali wtedy powód ucieczki. Był nim spory pakunek najprawdopodobniej dopalaczy, które mężczyzna przewoził w aucie.

Była godzina 16.15, gdy policjanci dzielnicowi zauważyli jak w ulicę Narciarską „pod prąd” skręca audi a6. Postanowili zatrzymać je do kontroli drogowej. Gdy jeden z aspirantów poprosił kierowcę o dokumenty, ten gwałtownie ruszył i zaczął odjeżdżać w kierunku ulicy Kilińskiego, później Lotniczej, i w konsekwencji garaży na ul. Malborskiej. W pewnym momencie kierujący audi wjechał na pas zieleni i uderzył w leżący tam kamień, unieruchamiając przy tym auto. Wtedy też zabrał z samochodu foliowy pakunek i zaczął uciekać pieszo. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali go. 35-latek tłumaczył policjantom, że paczkę dostał tylko  „na przechowanie”. Jak się okazało w foliowej torbie znajdowała się spora ilość roślinnego suszu oznaczonego naklejką „dopalaczy”. Mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem posiadania substancji odurzających. Odpowie także za jazdę „pod prąd” oraz za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej. Jeżeli posiadany przez niego susz roślinny okaże się zabronioną substancją odurzającą, to za jej posiadanie  może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności. W przypadku posiadania znacznej ilości środków odurzających górna granica kary może być nawet do 10 lat więzienia.

  • Susz roślinny zabezpieczony przy zatrzymanym mężczyźnie
Powrót na górę strony