Zagubione portfele nie zawsze wracają do właściciela
Przedświąteczny czas, zakupy, roztargnienie, zabieganie – to częste przyczyny utraty wartościowych przedmiotów. Zalicza się tez do nich portfel a właściwie jego zawartość: pieniądze i dokumenty. Oczywiście można go utracić w wyniku kradzieży lub innego nieprzyjemnego zdarzenia ale… bardzo często nasze nieostrożne zachowanie, ma bezpośredni wpływ na taką sytuacje.
Mowa tu o pozostawianiu portfeli na kawiarnianych stolikach, sklepowych ladach , liniach kasowych lub w kurtkach, które trafiają do szatni lub na wieszak w lokalu. Portfel lub inna wartościowa rzecz powinna wrócić do właściciela. Jeżeli tak się nie stanie to osoba, która ją zabierze może odpowiadać za przywłaszczenie. Kodeks Karny przewiduje za taki czyn karę nawet do 3 lat pozbawiania wolności. Z policyjnej praktyki wynika, że często portfele „giną” w sklepach w trakcie robienia zakupów lub zaraz po nich. Zdarza się, że w trakcie pakowania sprawunków portfel zostanie odłożony obok i… już do nas nie wróci.
Elbląscy policjanci zatrzymywali osoby nieletnie, które trudniły się tego typu kradzieżami. Zostawianie torebek, saszetek czy portfeli w sklepowym koszyku też nie jest rzadką praktyką i nie wróży niczego dobrego.
Pamiętajmy o tym, że sprawca kradzieży oprócz pieniędzy pozyskuje także nasze dokumenty a co za tym idzie również dane, które może wykorzystać.
