Elbląg: Groził i wyzywał sąsiadów
27-letni mężczyzna usłyszał trzy zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec swoich sąsiadów. Policjanci wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie i sąd wyraził na to zgodę. Mężczyzna spędzi za kratami - póki co - dwa miesiące, ale może znacznie dłużej.
Sytuacje z groźbami, jakie 27-latek kierował do swoich sąsiadów, miały miejsce na początku czerwca tego roku. Zachowanie mężczyzny było trudne do przewidzenia i obfitowało w różne agresywne sytuacje. Jedną z nich było szarpanie się z sąsiadką oraz zastawienie jej drzwi do mieszkania innymi drzwiami. Na porządku dziennym, oprócz gróźb, było też wyzywanie, ubliżanie oraz agresja fizyczna. Co więcej, sprawca działał bez jakiegoś wyraźnego powodu. Po zatrzymaniu przez policję nie przyznawał się do opisanego wcześniej zachowania. Z uwagi na fakt zapewnianie bezpieczeństwa mieszkańcom oraz prawidłowego przebiegu postępowania policjanci oraz prokurator wnioskowali o tymczasowe aresztowanie 27-latka. Dziś (21 czerwca) sąd wydał taką decyzję. 27-latek trafi do aresztu na dwa miesiące, ale może mu grozić kara do 3 lat więzienia.
