Chciał wypróbować elektryczne auto. Samochód się sprawdził – on stracił prawo jazdy
Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali wczoraj 39-letniego kierowcę toyoty, który przekroczył dozwoloną prędkość o 65 kilometrów na godzinę. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Tłumaczył się, że chciał wypróbować auto.
Policjanci z ruchu drogowego kontrolowali wczoraj prędkość na ulicy Płk. Dąbka w Elblągu. O godzinie 21.30 zatrzymali osobową toyotę. 39-letni kierowca jechał 115 km/h. Tłumaczył się, że chciał sprawdzić swój elektryczny samochód. Stracił prawo jazdy.
Przypominamy, że kierowca który przekracza prędkość w obszarze zabudowanym minimum o 50 km/h musi liczyć się z konsekwencjami utraty prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli będzie nadal prowadzić okres zostanie przedłużony do 6 miesięcy. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdów w przedłużonym okresie starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania.
Apelujemy również do wszystkich kierowców o wyobraźnię i rozwagę. Pamiętajmy, że skrajnie nieodpowiedzialne zachowania, w tym nadmierna prędkość, mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach wypadków. Zatem uszanujmy swoje bezpieczeństwo, życie i zdrowie oraz wszystkich innych uczestników ruchu drogowego.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu