Zostali ukarani za lekceważenie ograniczeń w czasie epidemii
Od 1 kwietnia obowiązują zaostrzone przepisy w walce z rozprzestrzenianiem się epidemii. Poziom zdyscyplinowania mieszkańców Elbląga jest bardzo wysoki, zdarzają się jednak i tacy, którzy podchodzą do zmian bardzo lekceważąco. Stróże prawa nie będą pobłażliwi wobec takich osób. Prosimy mieszkańców o podporządkowanie się przepisom. Ich lekceważenie, a co za tym idzie stwarzanie zagrożenia będzie karane. Wczoraj posypały się mandaty i wnioski do sądu.
W związku zakazami wynikającymi z trwającego stanu epidemii, policjanci przeprowadzili wczoraj (02 marca) działania na ulicach Elbląga. Ich efektem były kontrole Policji, Żandarmerii Wojskowej, Straży Miejskiej i innych służb.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który przed godziną 22.00 zatrzymywał samochody przy ulicy Robotniczej w Elblągu. Na miejsce przyjechał patrol. 48-latek był pijany. Powiedział, że był u znajomych i nie ma zamiaru podporządkować się do żadnych ograniczeń. Trafił do policyjnej celi. W jego przypadku będzie skierowany wniosek do sądu o ukaranie.
Kolejna sytuacja miała miejsce przy al. Jana Pawła II. Wobec dwóch mężczyzn, spacerujących bez celu, którzy zlekceważyli przepisy dotyczące gromadzenia się w stanie epidemii, policjanci skierowali wnioski do sądu o ukaranie. Obydwaj odmówili przyjęcia mandatów.
Również na terenie Modrzewiny, a dokładnie na ulicy Kwiatkowskiego, gromadzili się na parkingu miłośnicy nocnego jeżdżenia po Elblągu. Nieformalny zlot zakończył się pouczeniami i mandatami z art. 54 kodeksu wykroczeń. Wobec lekceważącej postawy obowiązujących obostrzeń, policjanci nałożyli 5 mandatów po 500 zł. Podobna sytuacja miała miejsce na ulicy Warszawskiej tam funkcjonariusze nałożyli 2 takie mandaty.
Z kolei na ulicy Lotniczej ukarana została matka 15-letniego chłopca, który sam jeździł rowerem wokół placu zabaw. Dziecko zostało przekazane matce, a ona otrzymała mandat w wysokości 100 zł.
Wszystko teraz zależy od nas i od naszego zachowania – to reguła powtarzana często w mediach. Policja oraz inne służby stoją na straży przestrzegania prawa oraz wprowadzonych zakazów. Nasze życie, nasze otoczenie bardzo się zmieniło przez ostatnie dni. Musimy się przystosować do nowej rzeczywistości, na tak długo jak to będzie potrzebne, po to, by ochronić siebie, naszych bliskich, ale i tych których nie znamy.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg