Aktualności

Elbląg: Sprzedaż przed końcem umowy – możesz odpowiadać za wyłudzenie

Data publikacji 11.03.2015

Mowa tu o telefonach komórkowych i zawieranych z operatorem umowach. Jeżeli sprzedamy pozyskany w promocji aparat a dodatkowo nie będziemy spłacać comiesięcznego zobowiązania czyli abonamentu możemy odpowiedzieć karnie za wyłudzenie. Tak określa to bowiem Kodeks Karny.

Przekonał się o tym jeden z mieszkańców Malborka. 31-latek zawarł w Elblągu dwie umowy z operatorem sieci komórkowej, a telefony zaraz po tym sprzedał w lombardzie. Czyn taki traktowany jest jako wyłudzenie. Policjanci przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

- Powinniśmy dokładnie czytać podpisywane umowy – tłumaczy asp. szt. Jerzy Mironiuk z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Elblągu. – W umowie takiej, zwykle jest napisane, że promocyjny aparat nie jest naszą własnością dopóki go nie spłacimy lub nie zakończy się czas określony w umowie. W końcu coś co dostajemy w „promocji za złotówkę” ma faktycznie określoną wartość.   

I to wartość z reguły na poziomie 1000-1500 złotych lub więcej. Sprzedając telefon komórkowy zaraz po zawarciu umowy rozporządzamy de facto rzeczą, której nie jesteśmy właścicielem. A wiec nie możemy zgodnie z prawem jej sprzedać. Zdarzają się jednak pomysły na „podratowanie budżetu” podpisanie umowy i szybkie spieniężenie aparatu. W przypadku niepłacenia abonamentu, który zawiera także spłatę samego telefonu osoba taka odpowie za wyłudzenie.

Powrót na górę strony