Więcej profilaktyki - to więcej uratowanych
Policjanci prewencji kryminalnej i wykroczeń podsumowali pracę trzech miesięcy 2015 roku. To właśnie oni są tymi funkcjonariuszami, którzy jako pierwsi ukazują ludziom poszczególne rodzaje przestępstw, czy wykroczeń ze skutkami włącznie. Często są w szkołach, prowadzą prelekcje, pogadanki, rozmawiają z młodzieżą.
Tematy, które poruszają dotyczą zarówno bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jak i nowych zagrożeń, takich jak uzależnienie od dopalaczy, oszustwa „na wnuczka”, czy hazard. Funkcjonariusze prewencji kryminalnej i wykroczeń udzielają porad i pomagają. Ich praca jest namacalna.
- Jeżeli blisko sześć tysięcy osób wzięło udział w pogadankach od początku roku, a z tej liczby uda nam się przekonać chociażby jednego gimnazjalistę do tego, żeby nie próbował dopalaczy, to dla mnie jest to już sukces – mówi nadkom. Marek Cieślak, specjalista zespołu prewencji kryminalnej nieletnich i patologii.
Praca zespołu przedstawia się w liczbach, a są to liczby imponujące. Tylko przez pierwsze trzy miesiące 2015 roku policjanci przeprowadzili 250 spotkań z dziećmi, młodzieżą, pedagogami i seniorami. Czyli docieramy do tych grup, które są szczególnie narażone na zagrożenia, które niesie marginalna codzienność. W tych spotkaniach wzięło udział blisko 6000 osób. Dla porównania w ubiegłym roku takich spotkań było 163.
- Kładziemy duży nacisk na profilaktykę i z roku na rok takich działań i podmiotów, z którymi współpracujemy będzie dużo więcej. To znaczy, że będziemy mogli pomóc większej ilości osób – dodaje nadkomisarz.